Saturday 21 January 2012

Noworoczne decyzje

W końcu po długim myśleniu, deliberowaniu i wahaniu, po niemal trzech latach zamknęłam sklep na amerykańskim portalu Etsy. Link od dziś zaprowadzi was w internetową nicość... Decyzja czysto ekonomiczna: zbyt wiele czasu musiałam spędzać na edycji zdjęć do rozmiarów tam wymaganych (innych niż na mojej stronie), opisy w lenguidżu (który co prawda jest teraz moim codziennym językiem, ale jednak nie jest ojczysty), przeliczaniu cen na dolary, rozmiarów na cale, kodowaniu, tagowaniu... Od dziś moja biżuteria jest dostępna tylko i jedynie... u mnie :) Na stronie Blue Almonds w kategoriach różnych siedzą sobie ozdoby gotowe do kupienia i wysłania tu i teraz, a biżuterię na zamówienie można tak jak do tej pory zamawiać bezpośrednio u mnie, za pośrednictwem emaila. Szczęśliwcy z Inverness i okolic mogą obejrzeć niektóre z moich ozdób w Galerii HUNG w centrum miasta.
A tę masę czasu, która mi teraz spadła z nieba wykorzystam na zabawę ze srebrem oczywiście :)